Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
wystąpieniu z bractwa pasowanych hucpiarzy odzyskał w znacznej mierze rozsądek, zdolność logicznego myślenia i zwykłą sobie przezorność. Przyszłość pokazała, że plan wiedźmina brzemienny był w skutki i zaważył na losach całej ekspedycji. Ale o tym później.
Nad Jarugą, gdyśmy tam dotarli, pełno już było Nilfgaardczyków, którzy przeprawiali się po odbudowanym moście w Czerwonej Bindudze, kontynuując ofensywę na Angren - a zapewne i dalej, na Temerię, Mahakam i diabli wiedzą na co jeszcze, co tam zaplanował nilfgaardzki sztab generalny. Nie mogło być mowy o forsowaniu rzeki z marszu, musieliśmy utaić się i czekać na przejście wojsk. Przez bite dwie doby siedzieliśmy więc w
wystąpieniu z bractwa pasowanych hucpiarzy odzyskał w znacznej mierze rozsądek, zdolność logicznego myślenia i zwykłą sobie przezorność. Przyszłość pokazała, że plan wiedźmina brzemienny był w skutki i zaważył na losach całej ekspedycji. Ale o tym później. <br> Nad Jarugą, gdyśmy tam dotarli, pełno już było Nilfgaardczyków, którzy przeprawiali się po odbudowanym moście w Czerwonej Bindudze, kontynuując ofensywę na Angren - a zapewne i dalej, na Temerię, Mahakam i diabli wiedzą na co jeszcze, co tam zaplanował nilfgaardzki sztab generalny. Nie mogło być mowy o forsowaniu rzeki z marszu, musieliśmy utaić się i czekać na przejście wojsk. Przez bite dwie doby siedzieliśmy więc w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego