Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 3.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
razem. Daniel S. raz twierdził, że zrobił to sam Robert, innym razem zaś, że zrobili to razem. - Raz, dwa, trzy, i chłopiec był już w wodzie. - Tato, co ty robisz! - miał krzyczeć Michałek. Potem wynurzył się kilka razy z wody, krzyk zamienił się w cichy pisk... Daniel uciekł w stronę mostu Poniatowskiego. - Nic nie widziałeś, nic nie słyszałeś - miał usłyszeć od Roberta. - To jest nasza sprawa. Podczas wizji obaj oskarżeni płakali. Daniel S. chciał popełnić samobójstwo.


Prokurator przesłuchuje

Pomówiony przez Andrzeja Leppera szef MON Jerzy Szmajdziński był w sobotę przesłuchiwany w warszawskiej prokuraturze. Trzej politycy Platformy Obywatelskiej złożą wyjaśnienia dziś. Tymczasem pojawiają
razem. Daniel S. raz twierdził, że zrobił to sam Robert, innym razem zaś, że zrobili to razem. - Raz, dwa, trzy, i chłopiec był już w wodzie. - Tato, co ty robisz! - miał krzyczeć Michałek. Potem wynurzył się kilka razy z wody, krzyk zamienił się w cichy pisk... Daniel uciekł w stronę mostu Poniatowskiego. - Nic nie widziałeś, nic nie słyszałeś - miał usłyszeć od Roberta. - To jest nasza sprawa. Podczas wizji obaj oskarżeni płakali. Daniel S. chciał popełnić samobójstwo.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Prokurator przesłuchuje&lt;/&gt;<br><br>Pomówiony przez Andrzeja Leppera szef MON Jerzy Szmajdziński był w sobotę przesłuchiwany w warszawskiej prokuraturze. Trzej politycy Platformy Obywatelskiej złożą wyjaśnienia dziś. Tymczasem pojawiają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego