Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
26 min i 15 sek., strata do najlepszego 3 min i 28 sek.).
- Trasa była mocno rozjeżdżona przez poprzednich zawodników - narzekał na mecie Czachor. - Do tego miałem trochę problemów z przednim hamulcem, który zabrudził się błotem i nie działał najlepiej. A do tego trochę za ciepło się ubrałem - dodał polski motocyklista.
Ekipy samochodowe miały jeszcze więcej przygód. Japończyk Kenjiro Shinozuka (Nissan), zwycięzca czwartkowego prologu, miał niegroźny wypadek. Drugi w prologu Giniel De Villiers z RPA (Nissan) wypadł z trasy. Obaj jednak, z kilkuminutową stratą do zwycięzcy, Hiszpana Josepa-Marii Servii, ukończyli odcinek. Problemy miał również Claude Arnoux, którego buggy zablokowało trasę
26 min i 15 sek., strata do najlepszego 3 min i 28 sek.). <br>&lt;q&gt;- Trasa była mocno rozjeżdżona przez poprzednich zawodników&lt;/&gt; - narzekał na mecie Czachor. &lt;q&gt;- Do tego miałem trochę problemów z przednim hamulcem, który zabrudził się błotem i nie działał najlepiej. A do tego trochę za ciepło się ubrałem&lt;/&gt; - dodał polski motocyklista.<br>Ekipy samochodowe miały jeszcze więcej przygód. Japończyk Kenjiro Shinozuka (Nissan), zwycięzca czwartkowego prologu, miał niegroźny wypadek. Drugi w prologu Giniel De Villiers z RPA (Nissan) wypadł z trasy. Obaj jednak, z kilkuminutową stratą do zwycięzcy, Hiszpana Josepa-Marii Servii, ukończyli odcinek. Problemy miał również Claude Arnoux, którego buggy zablokowało trasę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego