Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.19 (15)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pod rozpędzony pociąg. Nie miał najmniejszych szans na przeżycie zderzenia. Okoliczności tragicznego, ale i tajemniczego zdarzenia zbada prokuratura.
Tragedia rozegrała się ok. godz. 8 rano na przejeździe kolejowym przy skrzyżowaniu ul. Okuniewskiej i ul. I Praskiego Pułku. Waldemar W. (48 l.) szedł w kierunku ul. I Praskiego Pułku. Według relacji motorniczego był pochylony i wyglądał na zamyślonego. Nagle wszedł pod pociąg jadący do Odessy. Jego szczątki zostały rozrzucone na przestrzeni kilkunastu metrów. Mimo hamowania pociąg zatrzymał się prawie pół kilometra od miejsca zderzenia. Mężczyznę zidentyfikowano tylko dzięki dokumentom, które znalazła przy nim policja. Kiedy doszło do wypadku, automatyczne rogatki na przejściu
pod rozpędzony pociąg. Nie miał najmniejszych szans na przeżycie zderzenia. Okoliczności tragicznego, ale i tajemniczego zdarzenia zbada prokuratura.<br>Tragedia rozegrała się ok. godz. 8 rano na przejeździe kolejowym przy skrzyżowaniu ul. Okuniewskiej i ul. I Praskiego Pułku. Waldemar W. (48 l.) szedł w kierunku ul. I Praskiego Pułku. Według relacji motorniczego był pochylony i wyglądał na zamyślonego. Nagle wszedł pod pociąg jadący do Odessy. Jego szczątki zostały rozrzucone na przestrzeni kilkunastu metrów. Mimo hamowania pociąg zatrzymał się prawie pół kilometra od miejsca zderzenia. Mężczyznę zidentyfikowano tylko dzięki dokumentom, które znalazła przy nim policja. Kiedy doszło do wypadku, automatyczne rogatki na przejściu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego