Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
wszelkie impulsy. Nie widział zakąsek stawianych przed nim przez kelnera, nie czuł zapachu tytoniu, nie słyszał szczękania sztućców ani syku piwa nalewanego z beczek. Widział jedynie dwa nazwiska, które były wspólne dla list leżących przed nim, w tych nazwiskach krzyżował się okultyzm z miłością do śląskiej ziemi ojczystej, skomplikowane ludzkie motywacje stawały się proste i wyraziste, a ludzkie cele - jednoznaczne i zbrodnicze.
- Niech pan posłucha, doktorze Hartner - Mock odzyskał panowanie nad zmysłami. - Pamięta pan, że oprócz Gelfrerta ośmiu mężów pożyczało w Bibliotece Miejskiej Antiquitates Silesiacae Barthesiusa. Byli to viri Leopoldini*: Urban Papst, czyli papież Urban VIII, Franz Wentzl, Peter Canisius, Johann
wszelkie impulsy. Nie widział zakąsek stawianych przed nim przez kelnera, nie czuł zapachu tytoniu, nie słyszał szczękania sztućców ani syku piwa nalewanego z beczek. Widział jedynie dwa nazwiska, które były wspólne dla list leżących przed nim, w tych nazwiskach krzyżował się okultyzm z miłością do śląskiej ziemi ojczystej, skomplikowane ludzkie motywacje stawały się proste i wyraziste, a ludzkie cele - jednoznaczne i zbrodnicze.<br>- Niech pan posłucha, doktorze Hartner - Mock odzyskał panowanie nad zmysłami. - Pamięta pan, że oprócz Gelfrerta ośmiu mężów pożyczało w Bibliotece Miejskiej Antiquitates Silesiacae Barthesiusa. Byli to viri Leopoldini*: Urban Papst, czyli papież Urban VIII, Franz Wentzl, Peter Canisius, Johann
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego