Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 13.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
w stopniu pułkownika) zastąpiono specjalnymi dodatkami za służbę w jednostce specjalnej. Nawet dowódca GROM-u płk Roman Polko przyznaje, że uposażenia jego żołnierzy często były zawyżane. - Niektórzy ze względów finansowych korzystają z możliwości przejścia na emeryturę. W kilku przypadkach powodem rezygnacji jest brak możliwości awansu. Ci, którzy pozostali, mają jednak motywację do służby - przyznaje płk Polko. Podkreśla, że odejścia nie spowodują zakłóceń w funkcjonowaniu jednostki. - Nie ukrywam jednak, że chciałbym zatrzymać część fachowców, których można by z powodzeniem wykorzystać do szkolenia - przyznaje dowódca GROM-u. Jeden z żołnierzy GROM-u stwierdził, że odeszli ci, których kilka lat ciężkiej służby "wypaliło". Zmiana
w stopniu pułkownika) zastąpiono specjalnymi dodatkami za służbę w jednostce specjalnej. Nawet dowódca GROM-u płk Roman Polko przyznaje, że uposażenia jego żołnierzy często były zawyżane. - Niektórzy ze względów finansowych korzystają z możliwości przejścia na emeryturę. W kilku przypadkach powodem rezygnacji jest brak możliwości awansu. Ci, którzy pozostali, mają jednak motywację do służby - przyznaje płk Polko. Podkreśla, że odejścia nie spowodują zakłóceń w funkcjonowaniu jednostki. - Nie ukrywam jednak, że chciałbym zatrzymać część fachowców, których można by z powodzeniem wykorzystać do szkolenia - przyznaje dowódca GROM-u. Jeden z żołnierzy GROM-u stwierdził, że odeszli ci, których kilka lat ciężkiej służby "wypaliło". Zmiana
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego