Sylwia, 27-letnia graficzka. Znała Dawida od trzech miesięcy. - Całowaliśmy się, pieściliśmy, uprawialiśmy seks oralny, doprowadzał mnie do ekstazy. Ale kiedy próbowałam zacząć się z nim kochać, odsuwał mnie nagle od siebie, twierdząc, że chce trochę zwolnić tempo.<br>Sylwia obserwowała takie zachowanie przez kilka tygodni, w końcu jednak poznała prawdziwą motywację Dawida. <br><br>- Przyznał się, że, jego zdaniem, dopóki naprawdę się ze mną nie kocha, nie zdradza swojej dziewczyny. Od początku wiedziałam, że zdarza mu się spotykać z inną, ale nie wiedziałam, że jest to coś tak poważnego - przyznaje naiwnie Sylwia. - Sama mu mówiłam, że to nie ma znaczenia, nie szukałam przecież