mówią, że tacy się urodzili, co psychologowie prostują natychmiast, że nieprawda, nikt się nie rodzi altruistą, z natury pomagamy jedynie krewniakom.<br><br>- Od dziesiątek lat szukamy odpowiedzi na pytanie, skąd w ludziach gotowość do zaangażowania społecznego. Nie ma jednej teorii tłumaczącej rozmaite formy takich działań - mówi prof. Janusz Grzelak, badacz zagadnień motywacji z UW. - Badania wskazują, że wpływ na to ma wiele czynników: osobowość, sytuacja. Naczelną rolę spełnia wychowanie. Wzory dostarczane przez matkę i ojca.<br>Danuta Lech, ta co w Dąbrowie Górniczej karmi dziś głodnych, zawsze kogoś karmiła. Najpierw swoją rodzinę na wsi: dziesięcioro rodzeństwa, matka inwalidka, chory ojciec. Jako pięciolatka Danuta