Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
ich pomnażać.
W taki oto krajobraz i obyczaj życia artystycznego lat 80. wkraczają kierownicy galerii "Brama", ślą swoje elegancko wydrukowane zaproszenia do młodych artystów z najdalszych zakątków Polski, korzystając zapewne z list "resortowych" częściej, niż z osobistej znajomości. Zapewne niejeden administrator i "działacz kultury" odetchnął z ulgą: nareszcie "wraca nowe", może obraz znów stanie się przejrzysty, łatwy do ogarnięcia, może znikną te wszystkie dziwactwa, niewygody, grymasy - a o takim rozumieniu lub raczej nierozumieniu zachowań artystów świadczą i teksty do katalogu "Arsenalu 88", i niektóre komentujące wystawę artykuły. Pisze Janusz Miliszkiewicz w "Przeglądzie Tygodniowym" (nr 32 z 7 sierpnia): " Unikanie oficjalnych wystaw
ich pomnażać.<br>W taki oto krajobraz i obyczaj życia artystycznego lat 80. wkraczają kierownicy galerii "Brama", ślą swoje elegancko wydrukowane zaproszenia do młodych artystów z najdalszych zakątków Polski, korzystając zapewne z list "resortowych" częściej, niż z osobistej znajomości. Zapewne niejeden administrator i "działacz kultury" odetchnął z ulgą: nareszcie "wraca nowe", może obraz znów stanie się przejrzysty, łatwy do ogarnięcia, może znikną te wszystkie dziwactwa, niewygody, grymasy - a o takim rozumieniu lub raczej &lt;orig&gt;nierozumieniu&lt;/&gt; zachowań artystów świadczą i teksty do katalogu "Arsenalu 88", i niektóre komentujące wystawę artykuły. Pisze Janusz Miliszkiewicz w "Przeglądzie Tygodniowym" (nr 32 z 7 sierpnia): " Unikanie oficjalnych wystaw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego