Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
przyszłego roku nie należy oczekiwać
spadku inflacji; może to nastąpić w drugiej połowie roku.
- Czy oznacza to konieczność korekty przyszłorocznego budżetu?
- Myślę, że jego konstrukcja oparta jest na założeniu szybszego spadku
inflacji. Powoduje to być może konieczność weryfikacji innych wskaźników
makroekonomicznych.
- Czy grozi nam czarny scenariusz rozwoju sytuacji gospodarczej?
- Nie możemy mówić o czarnym scenariuszu. Mówimy o sytuacji, w której
budżet musi jednocześnie wytrzymać skutki rosyjskiego kryzysu i koszty
tegorocznych reform. Reformy te, choć częściowo spartaczone, są jednak
dobrą inwestycją w przyszłość i fundamentów gospodarki na dłuższą metę nie
nadwątlają, wręcz przeciwnie.
- Optymiści mówią: zachowajmy spokój, w gospodarce nic złego się
przyszłego roku nie należy oczekiwać<br>spadku inflacji; może to nastąpić w drugiej połowie roku.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Czy oznacza to konieczność korekty przyszłorocznego budżetu?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Myślę, że jego konstrukcja oparta jest na założeniu szybszego spadku<br>inflacji. Powoduje to być może konieczność weryfikacji innych wskaźników<br>makroekonomicznych.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Czy grozi nam czarny scenariusz rozwoju sytuacji gospodarczej?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Nie możemy mówić o czarnym scenariuszu. Mówimy o sytuacji, w której<br>budżet musi jednocześnie wytrzymać skutki rosyjskiego kryzysu i koszty<br>tegorocznych reform. Reformy te, choć częściowo spartaczone, są jednak<br>dobrą inwestycją w przyszłość i fundamentów gospodarki na dłuższą metę nie<br>nadwątlają, wręcz przeciwnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Optymiści mówią: zachowajmy spokój, w gospodarce nic złego się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego