Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
Nie chciałem męczeństwa. Odrzucałem myśl o nim. Bałem się, że gdy dopuszczę możliwość mężnego wytrwania w cierpieniu, Pan ześle je na mnie. Napisano gdzieś bowiem, że zawsze Pan dostarcza mocy pozwalającej na znoszenie ucisku. A ja nie chciałem mocy, nie chciałem ucisku.
Przeglądałem albumy z holenderskim malarstwem, szukając potwierdzenia, że możliwe jest życie ustabilizowane, że możliwa jest trwałość przedmiotów, spokój domowego wnętrza. Zdawałem sobie sprawę, w jakim miejscu świata żyję, ale kombinowałem: może swoją dawkę zaangażowania i znoszenia przeciwności losu już odbębniłem? Przeżyłem przecież tyle lat w syfie i rozpadzie. Dlaczego Bóg nie miałby zlitować się nad gromadką swoich owieczek? Dlaczego nie
Nie chciałem męczeństwa. Odrzucałem myśl o nim. Bałem się, że gdy dopuszczę możliwość mężnego wytrwania w cierpieniu, Pan ześle je na mnie. Napisano gdzieś bowiem, że zawsze Pan dostarcza mocy pozwalającej na znoszenie ucisku. A ja nie chciałem mocy, nie chciałem ucisku. <br>Przeglądałem albumy z holenderskim malarstwem, szukając potwierdzenia, że możliwe jest życie ustabilizowane, że możliwa jest trwałość przedmiotów, spokój domowego wnętrza. Zdawałem sobie sprawę, w jakim miejscu świata żyję, ale kombinowałem: może swoją dawkę zaangażowania i znoszenia przeciwności losu już odbębniłem? Przeżyłem przecież tyle lat w syfie i rozpadzie. Dlaczego Bóg nie miałby zlitować się nad gromadką swoich owieczek? Dlaczego nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego