Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
zorientowana w bolesnych problemach Skandynawii. - Międzynarodowy handel narkotykami!
Pan Muldgaard z wielką energią kilkakrotnie kiwnął głową.
- Tak. One robią świńska rzecza na cały świat. Facet wielce znaczony był. On jest. On ma pomoce. Jakaś osoba wielce wysila się dlań. Moje kolegi nie posiadają wiadomości. Więcej osoby robi podła praca, wielkie mrowie, lecz osoba dla facet nader ważna jest. Informacje bywały na temat wielkie miłowanie...
Wszystkie trzy okazałyśmy gwałtowne zaskoczenie. Paweł wytrzeszczonymi oczami wpatrywał się w pana Muldgaarda, najwyraźniej w świecie ryjąc sobie w pamięci każde słowo.
- Wielkie co? - spytała Alicja z niedowierzaniem.
- Wielkie miłowanie. Sentymenta. Kochać nader.
- No to przecież nie
zorientowana w bolesnych problemach Skandynawii. - Międzynarodowy handel narkotykami!<br>Pan Muldgaard z wielką energią kilkakrotnie kiwnął głową.<br>- Tak. One robią świńska rzecza na cały świat. Facet wielce znaczony był. On jest. On ma pomoce. Jakaś osoba wielce wysila się dlań. Moje kolegi nie posiadają wiadomości. Więcej osoby robi podła praca, wielkie mrowie, lecz osoba dla facet nader ważna jest. Informacje bywały na temat wielkie miłowanie...<br>Wszystkie trzy okazałyśmy gwałtowne zaskoczenie. Paweł wytrzeszczonymi oczami wpatrywał się w pana Muldgaarda, najwyraźniej w świecie ryjąc sobie w pamięci każde słowo.<br>- Wielkie co? - spytała Alicja z niedowierzaniem.<br>- Wielkie miłowanie. Sentymenta. Kochać nader.<br>- No to przecież nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego