Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
prowadzi do Diablej Studni. Idźże tam, a wnet spotkasz się ze swymi przyjaciółmi z piekła!
Zamknął drzwi, starannie przekręcając klucz. Zasunął kamień. Zapadła cisza.
Z początkiem października, kiedy liście na drzewach pożółkły i senność jesienna ogarnęła Prowansję, a mistral coraz częściej szumiał nad głowami rycerzy, Gaston de Montpelier stał na murach i jak zwykle spoglądał w stronę dalekiej Marsylii, skąd spodziewać się mógł wysłanników wielkiego mistrza - lub królewskich posłańców. I ci, i ci nie mieliby dlań dobrych wieści. Uładził już swoje sprawy z tym światem, a że nie miał we Francji nikogo, nikt też nie miał go tu opłakiwać. Owszem, była
prowadzi do Diablej Studni. Idźże tam, a wnet spotkasz się ze swymi przyjaciółmi z piekła!<br>Zamknął drzwi, starannie przekręcając klucz. Zasunął kamień. Zapadła cisza.<br>Z początkiem października, kiedy liście na drzewach pożółkły i senność jesienna ogarnęła Prowansję, a mistral coraz częściej szumiał nad głowami rycerzy, Gaston de Montpelier stał na murach i jak zwykle spoglądał w stronę dalekiej Marsylii, skąd spodziewać się mógł wysłanników wielkiego mistrza - lub królewskich posłańców. I ci, i ci nie mieliby dlań dobrych wieści. Uładził już swoje sprawy z tym światem, a że nie miał we Francji nikogo, nikt też nie miał go tu opłakiwać. Owszem, była
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego