Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1962-1978
po których schodzić to spadać gdzie jesteś

to już zawsze obłuskiwać mi sen
z kory miękkiej jak kołdra potrafisz
a tylko ja nie mogę do ciebie potrafić

a tyle ukłonów w twoją stronę


Rozwód

Jeśli cię nawet z kości słoniowej uczynię
to i tak powiedzą - wielkie było Bizancjum
co to musi być za śnieg to ramię -

I będzie cię rozdzierać siedem muzeów
gdzie sale największe jak łóżka osobno dla ciebie
jakby co najmniej Homer miał spać albo i lepiej

i zaczną ci profil zwiedzać a plecy obchodzić
z czterech stron świata obchodzić i zaraz odejdą
żeby się nie przyzwyczaić za prędko
po których schodzić to spadać gdzie jesteś<br><br>to już zawsze obłuskiwać mi sen<br>z kory miękkiej jak kołdra potrafisz<br>a tylko ja nie mogę do ciebie potrafić<br><br>a tyle ukłonów w twoją stronę&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Rozwód&lt;/&gt;<br><br>Jeśli cię nawet z kości słoniowej uczynię<br>to i tak powiedzą - wielkie było Bizancjum<br>co to musi być za śnieg to ramię -<br><br>I będzie cię rozdzierać siedem muzeów<br>gdzie sale największe jak łóżka osobno dla ciebie<br>jakby co najmniej Homer miał spać albo i lepiej<br><br>i zaczną ci profil zwiedzać a plecy obchodzić<br>z czterech stron świata obchodzić i zaraz odejdą<br>żeby się nie przyzwyczaić za prędko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego