Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
się pan nauczy. Pan sobie wyobraża, ile można w Polsce zarobić na podaniach? Statystyka wykazuje, że przed wojną każdy obywatel, nie wyłączając dzieci i kobiet w ciąży, pisał najmniej podanie na kwartał. Widzi pan, ile zakładają nowych urzędów i biur? A ile ludzi wraca z obozów czy z robót i musi odbudować swą egzystencję przy pomocy stu podań? Ręce nam zemdleją od nawału roboty. Dodam jeszcze, że mam stosunki w skarbowości, bo to wszystko dawni koledzy po fachu. Dorobimy się, panie magistrze. Kupi pan sobie willę z ogródkiem.
Nazywał mnie magistrem przy klientach, co robiło wrażenie, zwłaszcza na niepiśmiennych ze wsi
się pan nauczy. Pan sobie wyobraża, ile można w Polsce zarobić na podaniach? Statystyka wykazuje, że przed wojną każdy obywatel, nie wyłączając dzieci i kobiet w ciąży, pisał najmniej podanie na kwartał. Widzi pan, ile zakładają nowych urzędów i biur? A ile ludzi wraca z obozów czy z robót i musi odbudować swą egzystencję przy pomocy stu podań? Ręce nam zemdleją od nawału roboty. Dodam jeszcze, że mam stosunki w skarbowości, bo to wszystko dawni koledzy po fachu. Dorobimy się, panie magistrze. Kupi pan sobie willę z ogródkiem.<br>Nazywał mnie magistrem przy klientach, co robiło wrażenie, zwłaszcza na niepiśmiennych ze wsi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego