Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
sunął tłum gwarny, świąteczny. Tramwaje dzwoniły krótko, nerwowo. Mknęły taksówki, limuzyny, dorożki i pańskie powozy ze stangretami. W pełni ruchu i blasku wchodziła Warszawa w swą noc karnawału.
Przed "Italię" zajeżdżały co chwila auta, wyrzucając panów i panie ze świata jak bajka. Wszystkie kina, teatry, lokale były pełne. Wszędzie rozbrzmiewała muzyka. Rozchodził się zapach perfum, wina i dobrego jadła. Gdzieś się zapadła pod domy, na dno suteren, wszelka bieda i nieludzki trud. Zostali tylko tacy - wytworni, bez troski o jutro, spragnieni zabawy czy pięknej złudy, i gdyby ktoś krzyknął, że tam na ulicy stoi chłopak, którego nikt nie chce zatrudnić, który
sunął tłum gwarny, świąteczny. Tramwaje dzwoniły krótko, nerwowo. Mknęły taksówki, limuzyny, dorożki i pańskie powozy ze stangretami. W pełni ruchu i blasku wchodziła Warszawa w swą noc karnawału.<br>Przed "Italię" zajeżdżały co chwila auta, wyrzucając panów i panie ze świata jak bajka. Wszystkie kina, teatry, lokale były pełne. Wszędzie rozbrzmiewała muzyka. Rozchodził się zapach perfum, wina i dobrego jadła. Gdzieś się zapadła pod domy, na dno suteren, wszelka bieda i nieludzki trud. Zostali tylko tacy - wytworni, bez troski o jutro, spragnieni zabawy czy pięknej złudy, i gdyby ktoś krzyknął, że tam na ulicy stoi chłopak, którego nikt nie chce zatrudnić, który
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego