nie wie, że tu jesteś. Gdyby nie Rai, nie potrafiłabym <br>cię odszukać. Kazałam iść mu po twoich śladach, <br>a kiedy zaczął się tutaj wspinać, wiedziałam, <br>że już mi nie uciekniesz.<br><br>- Po co tu przyszłaś? - spytał twardo.<br><br>- Chcę ci pomóc, a ty wciąż uciekasz. Gniewasz <br>się, zamiast mnie wysłuchać.<br><br>- Nie mam na to czasu - rzucił ostro. - Zostaw <br>mnie. Odsuń się i pozwól mi zejść na dół.<br><br>- Nie! - powiedziała stanowczo. - To, <br>co robisz, może się tylko źle skończyć.<br><br> - Nie wierzę ci - odparł. - Śledzisz <br>mnie, aby wydać w ich ręce. Skąd mogliby wiedzieć, <br>że byłem u Braci Suhmi, jeśli nie od ciebie? Albo...<br><br>- To