ta Rosjanka skończyła omawiać problem metonimii i mówi<gap reason="unclear"> no wot wsio metanimia!. Bardzo to było ładne!</><br><WHO1>- Fajnie.</><br><WHO3>- Gdzie była ta konferencja? W Pałacu Kazimierzowskim?</><br><WHO2>- Nie, u nas. <gap>.</><br><WHO3>- O czym ty piszesz pracę magisterska?</><br><WHO2>- O przenośnym znaczeniu przymiotników oznaczających wymiary.</><br><WHO3>- Sama wybrałaś, czy...</><br><WHO1>- Sama na to wpadłaś, <gap reason="privacy">? Przyznaj się!</><br><WHO2>- Nie wpadłabym na coś takiego. Nie, myśmy mieli podane tematy i każdy mógł sobie wybrać.</><br><WHO3>- A Marta Pater?</><br><WHO2>- Marta pisze o czasownikach oznaczających stratę. Znaczy początkowo to miało być właśnie takie coś, czasowniki oznaczające stratę, a potem ona to zmieniła na czasowniki oznaczające zmianę właściciela, jakoś tak, czyli zgubić, stracić, zaprzepaścić, znaleźć.</><br><WHO3>- No, a