osoby posiadające bilety zakupione w Kuźnicach, a w połowie osoby nie posiadające takowych.<br>Prosimy również redakcję TP o odpowiedź, dlaczego publikując listy, nie próbują nawet sprawdzić ich wiarygodności. Publikacje te godzą w dobre imię osób fałszywie pomówionych. Czyżby chodziło tylko o pogoń za sensacją?<br><br>PS. Państwo Kosk, rozpowszechniając fałszywe oskarżenia na forum publicznym, muszą liczyć się z poniesieniem odpowiedzialności na drodze sądowej.<br>Nazwiska do wiadomości redakcji&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Pretensje do Pana Boga...&lt;/tit&gt;<br><br>Źle się dzieje, jeżeli dziennikarze dają się ponosić emocjom, a na dodatek wykazują ignorancję i swoje artykuły "interwencyjne" zamieniają w paszkwile, oparte na podawaniu nieprawdziwych faktów, nie wykazując najmniejszej ochoty do zastanowienia