poszczególnych cen w górę obserwujemy także spadki, staniały na przykład wyroby alkoholowe. Cała więc zawartość tak zwanego koszyka dóbr decydującego o wskaźniku inflacji nie powinna - według analityków - zdrożeć dużo bardziej niż przewidywano, choć dziś mamy wrażenie, że dzieje się inaczej.<br><br>Na razie na metkach z cenami ruch jest duży, ale na jesieni, gdy skończy się zamieszanie, wyłoni się obraz nieco inny niż przed integracją. W Polsce, podobnie jak w innych krajach zachodnioeuropejskich, daniem luksusowym stanie się befsztyk. Ceny wołowiny i wieprzowiny, do niedawna zbliżone, wyraźnie się rozjadą. Ta pierwsza będzie wyraźnie droższa. To zła wiadomość, ale są i dobre. Rolnikom zacznie się