Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 46 (1408)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
się z narzeczoną. To wszystko.
- Co to za szkoła?
- Studium zawodowe drugiego stopnia o kierunku społeczno-prawnym. Za niespełna trzy lata mam nadzieję przymierzać się do matury. Potem planuję podjęcie studiów prawniczych.
- Dlaczego akurat prawo?
- Po pierwsze - bardzo mnie ten kierunek interesuje. Po drugie - dziewczyna uparła się po maturze pójść na prawo i myślę, że we dwójkę będzie nam raźniej.
- Bardzo ciepło mówisz o swojej dziewczynie. Jak się nazywa? Czy jest na sali?
- Nazywa się Halinka Olszewska i istotnie jest wspaniałą dziewczyną. Na sali jej nie ma, bo ja nie walczę i wygnałem ją do odrabiania lekcji, żebyśmy mogli razem spędzić wieczór
się z narzeczoną. To wszystko.&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;Co to za szkoła?&lt;/&gt;<br>- &lt;who1&gt;Studium zawodowe drugiego stopnia o kierunku społeczno-prawnym. Za niespełna trzy lata mam nadzieję przymierzać się do matury. Potem planuję podjęcie studiów prawniczych.&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;Dlaczego akurat prawo?&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;Po pierwsze - bardzo mnie ten kierunek interesuje. Po drugie - dziewczyna uparła się po maturze pójść na prawo i myślę, że we dwójkę będzie nam raźniej.&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;Bardzo ciepło mówisz o swojej dziewczynie. Jak się nazywa? Czy jest na sali?&lt;/&gt;<br>- &lt;who1&gt;Nazywa się Halinka Olszewska i istotnie jest wspaniałą dziewczyną. Na sali jej nie ma, bo ja nie walczę i wygnałem ją do odrabiania lekcji, żebyśmy mogli razem spędzić wieczór
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego