Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
obcymi językami, która wykorzysta ostatnią szansę - prowadząc w kuluarach rozmowy z członkami MKOl.

- Ten wyjazd jest także promocją naszego regionu. Absolutnie nie będę się wypowiadał na ten temat czy dobór osób był właściwy, czy nie. Sądzę, że ten wyjazd potraktowano także jako rekompensatę dla wszystkich tych, którzy w przeszłości pracowali na rzecz tej kandydatury. To jest jakaś nagroda.

- Gdyby pan był szefem Komitetu Organizacyjnego, czy starania o Olimpiadę prowadziłby pan w podobny sposób?

- Inaczej bym to poprowadził. Po prostu zająłbym się pracą u podstaw. Pracą w terenie, a nie polityką. Uświadamianiem, jakie korzyści niesie olimpiada i jakie obowiązki nakłada na obywateli. Starałbym
obcymi językami, która wykorzysta ostatnią szansę - prowadząc w kuluarach rozmowy z członkami MKOl.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Ten wyjazd jest także promocją naszego regionu. Absolutnie nie będę się wypowiadał na ten temat czy dobór osób był właściwy, czy nie. Sądzę, że ten wyjazd potraktowano także jako rekompensatę dla wszystkich tych, którzy w przeszłości pracowali na rzecz tej kandydatury. To jest jakaś nagroda.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Gdyby pan był szefem Komitetu Organizacyjnego, czy starania o Olimpiadę prowadziłby pan w podobny sposób?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Inaczej bym to poprowadził. Po prostu zająłbym się pracą u podstaw. Pracą w terenie, a nie polityką. Uświadamianiem, jakie korzyści niesie olimpiada i jakie obowiązki nakłada na obywateli. Starałbym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego