Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
Ona przyleciała, to drugi kogut. Zaraz będzie walka - zawyrokował Wiktor.
On faktycznie musi coś widzieć, bo za chwilę słyszę potężny łomot skrzydeł. A potem na przemian: znowu łomot, trzask łamanych gałęzi, jakby drzewa całe ktoś łamał, a czasem nawet jakbym słyszał jęk ziemi od upadku jednego z zapaśników. Walka przybiera na sile, toczy się przy tym ciągle w zasięgu wzroku - niestety nie mojego. Wiktor cały czas opowiada jej przebieg. Nie wspomina już o strzelaniu, emocja pochłonęła go całkowicie. Mnie również!
I nagle wszystko ucichło. Nigdy i nigdzie na świecie nie było tak cicho! Głuszce nie odfrunęły, są nadal blisko. Boję się, że
Ona przyleciała, to drugi kogut. Zaraz będzie walka - zawyrokował Wiktor.<br>On faktycznie musi coś widzieć, bo za chwilę słyszę potężny łomot skrzydeł. A potem na przemian: znowu łomot, trzask łamanych gałęzi, jakby drzewa całe ktoś łamał, a czasem nawet jakbym słyszał jęk ziemi od upadku jednego z zapaśników. Walka przybiera na sile, toczy się przy tym ciągle w zasięgu wzroku - niestety nie mojego. Wiktor cały czas opowiada jej przebieg. Nie wspomina już o strzelaniu, emocja pochłonęła go całkowicie. Mnie również! <br>I nagle wszystko ucichło. Nigdy i nigdzie na świecie nie było tak cicho! Głuszce nie odfrunęły, są nadal blisko. Boję się, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego