Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
próbowali się modlić. Czy modlitwę powinno się oceniać w kategoriach estetycznych?
Wędrowanie po górach też jest, w pewnym sensie, modlitwą. Bywa zresztą, że wędrowanie jest sygnałem czegoś ważniejszego od przemierzania górskich perci, a mianowicie poszukiwania swego miejsca w świecie. W przeżywaniu gór uczestniczymy całym sobą: przebywając w górach jesteśmy jakby na styku dwu rzeczywistości: materialnej i duchowej, a może nawet fizycznej i metafizycznej. Wszak góry zmuszają wędrowca do osobistej wypowiedzi, która raz jest wypowiedzią paraartystyczną, innym zaś razem parareligijną.



Pokonani tym argumentem wycofujemy się: księżyca nie było, ale gwiazdy błyszczały na pewno.
- Więc co dalej z tymi dwoma? - wracam do właściwego tematu
próbowali się modlić. Czy modlitwę powinno się oceniać w kategoriach estetycznych?<br>Wędrowanie po górach też jest, w pewnym sensie, modlitwą. Bywa zresztą, że wędrowanie jest sygnałem czegoś ważniejszego od przemierzania górskich perci, a mianowicie poszukiwania swego miejsca w świecie. W przeżywaniu gór uczestniczymy całym sobą: przebywając w górach jesteśmy jakby na styku dwu rzeczywistości: materialnej i duchowej, a może nawet fizycznej i metafizycznej. Wszak góry zmuszają wędrowca do osobistej wypowiedzi, która raz jest wypowiedzią paraartystyczną, innym zaś razem parareligijną.<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Pokonani tym argumentem wycofujemy się: księżyca nie było, ale gwiazdy błyszczały na pewno.<br>- Więc co dalej z tymi dwoma? - wracam do właściwego tematu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego