Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
się przyjmować wszelkie zaproszenia do odwiedzania Polski powiatowej, a kiedy czasem bardzo mi się nie chce, powtarzam głośno, na własny użytek, że to do kultury budżet państwa dokłada płacąc z kieszeni podatnika. Więc jeśli ten podatnik ma życzenie oglądać u siebie subwencjonowanego artystę, to artysta ma psi obowiązek stawić się na żądanie. Co innego gdybym miał poczucie, że jestem artystą rynkowym. Wtedy wyjazd na prowincjonalne zaproszenie byłby albo aktem wspaniałomyślności, albo wyrazem ciekawości świata. Ten ostatni motyw sam wystarczy, żeby usprawiedliwić zaniedbania w życiu zawodowym (a przede wszystkim osobistym) ponoszone w związku z podróżami do dalekich zakątków ojczyzny.
Kraj nasz jest stosunkowo
się przyjmować wszelkie zaproszenia do odwiedzania Polski powiatowej, a kiedy czasem bardzo mi się nie chce, powtarzam głośno, na własny użytek, że to do kultury budżet państwa dokłada płacąc z kieszeni podatnika. Więc jeśli ten podatnik ma życzenie oglądać u siebie subwencjonowanego artystę, to artysta ma psi obowiązek stawić się na żądanie. Co innego gdybym miał poczucie, że jestem artystą rynkowym. Wtedy wyjazd na prowincjonalne zaproszenie byłby albo aktem wspaniałomyślności, albo wyrazem ciekawości świata. Ten ostatni motyw sam wystarczy, żeby usprawiedliwić zaniedbania w życiu zawodowym (a przede wszystkim osobistym) ponoszone w związku z podróżami do dalekich zakątków ojczyzny.<br>Kraj nasz jest stosunkowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego