Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
zresztą intuicyjnie czuje, że trzyma w ręku dzieło wprawdzie niezbyt obszerne, ale nasycone sensem najwyższym i najgłębszym zarazem.
Więc najpierw korzenie tego życia religijnego i intelektualnego, od domu rodzinnego poczynając.
Papież wspomina, jak bardzo ważnym wydarzeniem w jego rozwoju osobistym był moment, w którym jego ojciec dał mu książeczkę do nabożeństwa, gdzie była modlitwa do Ducha Świętego, i polecił mu, aby codziennie tę modlitwę odmawiał.
I modląc się, młody Karol zrozumiał, co znaczą wypowiedziane przez Jezusa do Samarytanki słowa o prawdziwych czcicielach Boga, którzy czczą Go w Duchu i w Prawdzie (J 4, 23).
To był dla niego moment, w którym
zresztą intuicyjnie czuje, że trzyma w ręku dzieło wprawdzie niezbyt obszerne, ale nasycone sensem najwyższym i najgłębszym zarazem.<br>Więc najpierw korzenie tego życia religijnego i intelektualnego, od domu rodzinnego poczynając.<br>Papież wspomina, jak bardzo ważnym wydarzeniem w jego rozwoju osobistym był moment, w którym jego ojciec dał mu książeczkę do nabożeństwa, gdzie była modlitwa do Ducha Świętego, i polecił mu, aby codziennie tę modlitwę odmawiał.<br>I modląc się, młody Karol zrozumiał, co znaczą wypowiedziane przez Jezusa do Samarytanki słowa o prawdziwych czcicielach Boga, którzy czczą Go w Duchu i w Prawdzie (J 4, 23).<br>To był dla niego moment, w którym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego