Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
Ten powtórzył jej słowa i gesty, a ponieważ nadal odmawiałam posłuszeństwa, odeszli oboje, żeby po kilkunastu minutach powrócić z obecnym przy mojej operacji lekarzem Polakiem.
Gestykulując tłumaczyli mu coś głośno, po czym wyszli, prawdopodobnie na jego prośbę. Zostaliśmy sami, on oparty o poręcz mojego łóżka, przyglądającymi się w milczeniu, ja - nachmurzona, zdecydowana nie posłuchać nakazu, który wydawał mi się niedorzeczny. Odezwał się wreszcie - jego zniżony głos był bardzo łagodny: - Jeśli natychmiast nie wstaniesz, możesz nie wstać nigdy.
Skrzepy to bardzo poważna historia. Musisz się ruszać, musisz wstać w tej chwili, inaczej będzie źle. Przecież chcesz żyć, prawda? Usiadłam i zsunęłam nogi
Ten powtórzył jej słowa i gesty, a ponieważ nadal odmawiałam posłuszeństwa, odeszli oboje, żeby po kilkunastu minutach powrócić z obecnym przy mojej operacji lekarzem Polakiem.<br>Gestykulując tłumaczyli mu coś głośno, po czym wyszli, prawdopodobnie na jego prośbę. Zostaliśmy sami, on oparty o poręcz mojego łóżka, przyglądającymi się w milczeniu, ja - nachmurzona, zdecydowana nie posłuchać nakazu, który wydawał mi się niedorzeczny. Odezwał się wreszcie - jego zniżony głos był bardzo łagodny: &lt;page nr=114&gt; - Jeśli natychmiast nie wstaniesz, możesz nie wstać nigdy.<br>Skrzepy to bardzo poważna historia. Musisz się ruszać, musisz wstać w tej chwili, inaczej będzie źle. Przecież chcesz żyć, prawda? Usiadłam i zsunęłam nogi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego