No chyba nie śpi w marszu. Gdzie jesteś?<br>- W biurze.<br>- Weź rower i przejedź się do niego, sprawdź w szufladach... i w ogóle.<br>- Takie to ważne?<br>- Jeśli wziął, a nie odbiera, znaczy: nie może. Trzeba by kogoś posłać za jego nadajnikiem, facet może już tam gnić.<br>- A w ogóle ma nadajnik?<br>- Dali mu przed Bramą, w szklance coli, pewnie nawet nie zauważył, że połknął. Sprawdź w pliku Claymore'a, tam są dane szczegółowe, także charakterystyka sygnału.<br>- Jeśli on faktycznie poszedł tropić duchy, na nic się ten nadajnik nie zda.<br>- No tak. Smok.<br>- Smok. Więc jak? Mam jechać?<br>- Poślij kogoś. Ech, szlag, Claymore