poszczególnych porach roku. Stwierdzono, że względnie mniej ozonu w atmosferze nie jest w zimie, kiedy mniejsza jest insolacja, ale jesienią, a stosunkowo najwięcej nie w lecie, ale w jesieni. Okazuje się, ogólnie biorąc, że w niższych temperaturach więcej ozonu kumuluje się w atmosferze, bowiem trudniej ulega destrukcji pod wpływem promieniowania nadfioletowego. Odwrotnie się dzieje w porze letniej. W rezultacie, w różnych porach roku, w atmosferze różnych regionów geograficznych, stan równowagi między ilością zanikającego i powstającego ozonu ustala się przy różnych wielkościach koncentracji tego gazu.<br> W marcu 1985 r. podpisano we Wiedniu pierwsze porozumienie o ochronie warstwy ozonowej. To porozumienie i kolejne