wrażliwości społecznej, mistrza posoborowego ekumenizmu. Oba obozy - a w ślad za nimi dziennikarze i intelektualiści - szyły papieżowi buty, w które on nie chciał wskoczyć. Wywoływało to dodatkowy zamęt i irytację wśród interpretatorów.<br><br>"Dla niektórych jawi się on jako liberalny i otwarty, gdy inni mówią o autorytaryzmie, dla jednych papież jest nadmiernie "nowoczesny", dla innych zbyt "konserwatywny"" - pisał znawca myśli papieskiej, dominikanin Maciej Zięba i dodawał: &lt;q&gt;"Papież powie parę zdań o chorych na AIDS - jest postępowy, ale napomknie o aborcji - staje się wsteczny. Spotka się podczas wizyty w Chile z Pinochetem - należy do prawicy, spotka się z chilijską opozycją - jednak ma tendencje