Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
ciebie zadzwonię. Muszę już iść bo zaraz zaczyna się odprawa warty.
- Będę czekała na telefon.
- Dobrze. Do usłyszenia.
- Do usłyszenia. Odłożyłem słuchawkę i pobiegłem czym prędzej na dywizjon aby przygotować się do odprawy warty. Wprawdzie cała ta sytuacja związana z wpakowaniem mnie na niezaplanowaną służbę mocno zepsuła mi humor i nadszarpnęła nerwy ale cieszyłem się, że zdołałem powiadomić Elizę o tym, że nie przyjdę na spotkanie zanim wyszła z domu. Postanowiłem jutro rano porozmawiać z szefem kompani o możliwości wypuszczenia mnie na przepustkę z której dzisiaj zostałem cofnięty.
Do odprawy pozostało zaledwie pięć minut. Pobiegłem więc czym prędzej do magazynu uzbrojenia
ciebie zadzwonię. Muszę już iść bo zaraz zaczyna się odprawa warty.<br>- Będę czekała na telefon.<br>- Dobrze. Do usłyszenia.<br>- Do usłyszenia. Odłożyłem słuchawkę i pobiegłem czym prędzej na dywizjon aby przygotować się do odprawy warty. Wprawdzie cała ta sytuacja związana z wpakowaniem mnie na niezaplanowaną służbę mocno zepsuła mi humor i nadszarpnęła nerwy ale cieszyłem się, że zdołałem powiadomić Elizę o tym, że nie przyjdę na spotkanie zanim wyszła z domu. Postanowiłem jutro rano porozmawiać z szefem kompani o możliwości wypuszczenia mnie na przepustkę z której dzisiaj zostałem cofnięty.<br>Do odprawy pozostało zaledwie pięć minut. Pobiegłem więc czym prędzej do magazynu uzbrojenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego