partyzantów żyjących w lesie w pobliżu zamku krzyżackiego. Ale podwładni tatusia podobają jej się mniej niż rycerze, a dokładniej, niż taki jeden rycerz... Więcej nie chciałabym opowiadać, bo film miał mieć premierę w tym roku, ale nie ma pieniędzy na postprodukcję i materiał filmowy leży na półce. Nie tracę jednak nadziei, że trafi do kin.</> <br><who5>Co będzie Pani robiła, kiedy skończą się te nowe odcinki "Kasi i Tomka", które właśnie oglądamy?</> <br><who6>J.B.: Są pewne pomysły, ale nie chcę ich zdradzać, dopóki nie wejdą w fazę realizacji. Nie boję się przyszłości, mam w sobie coś, co kiedyś wypchnęło mnie z Zielonej