Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
pojęciach i służbowa koegzystencja układała się z dnia na dzień pomyślniej.

I I I
- Pojedzie cały zespół - zadecydował z determinacją kierownik pracowni. - Tempo inwentaryzacji musi być rekordowe, całość trzeba opracować na miejscu i spoczywa na was wielka odpowiedzialność! Natchnione słowa przebrzmiały, a uczestnicy konferencji siedzieli w milczeniu. Była to konferencja nadzwyczajna, zwołana z nadzwyczajnej okazji w godzinach nadliczbowych i omawiano na niej nadzwyczajny temat. Już od dość długiego czasu podejrzewano, że coś się szykuje. Mgliste wypowiedzi kierownika pracowni, czynione przezeń aluzje, okazywane niekiedy dziwne wzruszenie, kazały mniemać, iż kontakty z wysokim dostojnikiem nie przejdą bez echa. Tak też się stało. Nie
pojęciach i służbowa koegzystencja układała się z dnia na dzień pomyślniej.<br><br>I I I<br>- Pojedzie cały zespół - zadecydował z determinacją kierownik pracowni. - Tempo inwentaryzacji musi być rekordowe, całość trzeba opracować na miejscu i spoczywa na was wielka odpowiedzialność! Natchnione słowa przebrzmiały, a uczestnicy konferencji siedzieli w milczeniu. Była to konferencja nadzwyczajna, zwołana z nadzwyczajnej okazji w godzinach nadliczbowych i omawiano na niej nadzwyczajny temat. Już od dość długiego czasu podejrzewano, że coś się szykuje. Mgliste wypowiedzi kierownika pracowni, czynione przezeń aluzje, okazywane niekiedy dziwne wzruszenie, kazały mniemać, iż kontakty z wysokim dostojnikiem nie przejdą bez echa. Tak też się stało. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego