Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
O co chodzi?
Już starożytni Rzymianie dobrze wiedzieli, że żaden polityk nie obnaża się bezinteresownie. Kiedy więc 15 lutego 44 roku przed Chrystusem na Forum Romanum wbiegł nagusieńki Marek Antoniusz, tłum zamarł w oczekiwaniu. Niby wszystko przebiegało zgodnie z tradycją, bo tego dnia od niepamiętnych czasów po Wiecznym Mieście biegali nadzy kapłani i bili napotkanych przechodniów rzemieniami, a Marek Antoniusz od roku stał na czele nowego collegium takich właśnie kapłanów. Był jednak również konsulem, jednym z dwóch najważniejszych ludzi w państwie. Tymczasem nagi Antoniusz wskoczył na mównicę, podbiegł do Juliusza Cezara, z którym dzielił urząd konsula, i nałożył na jego skronie
O co chodzi? &lt;/&gt;<br>Już starożytni Rzymianie dobrze wiedzieli, że żaden polityk nie obnaża się bezinteresownie. Kiedy więc 15 lutego 44 roku przed Chrystusem na &lt;name type="place"&gt;Forum Romanum&lt;/&gt; wbiegł nagusieńki Marek Antoniusz, tłum zamarł w oczekiwaniu. Niby wszystko przebiegało zgodnie z tradycją, bo tego dnia od niepamiętnych czasów po Wiecznym Mieście biegali nadzy kapłani i bili napotkanych przechodniów rzemieniami, a Marek Antoniusz od roku stał na czele nowego collegium takich właśnie kapłanów. Był jednak również konsulem, jednym z dwóch najważniejszych ludzi w państwie. Tymczasem nagi Antoniusz wskoczył na mównicę, podbiegł do Juliusza Cezara, z którym dzielił urząd konsula, i nałożył na jego skronie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego