Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2918
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
jest brudno. Otacza nas brud w kosmosie. Próbujemy się domyć, domyć. Brud jako chaos, tajemnica życia - nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć... Bardzo poetycko mi się powiedziało, zakończenia nie będzie...
Druga część wystawy w Zachęcie zatytułowana jest +Go-Go (1985-2001). Tytuł sugeruje retrospektywę. Ale nie robiłeś klasycznej retrospektywy.
Zrobiłem nagrobki wszystkich moich wystaw indywidualnych od czasu Pamiątki I Komunii Św. Są to płyty lastriko 70x70x8cm. Na tych płytach zostały wykute tytuły wystaw oraz czas ich życia - daty rozpoczęcia i zakończenia.
Wystawa jako nagrobek żywego doświadczenia?
Każda wystawa w momencie otwarcia jest martwa. Już nic nie można zrobić. Proces twórczy kończy
jest brudno. Otacza nas brud w kosmosie. Próbujemy się domyć, domyć. Brud jako chaos, tajemnica życia - nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć... Bardzo poetycko mi się powiedziało, zakończenia nie będzie...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Druga część wystawy w Zachęcie zatytułowana jest +Go-Go (1985-2001). Tytuł sugeruje retrospektywę. Ale nie robiłeś klasycznej retrospektywy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Zrobiłem nagrobki wszystkich moich wystaw indywidualnych od czasu Pamiątki I Komunii Św. Są to płyty lastriko 70x70x8cm. Na tych płytach zostały wykute tytuły wystaw oraz czas ich życia - daty rozpoczęcia i zakończenia.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wystawa jako nagrobek żywego doświadczenia?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Każda wystawa w momencie otwarcia jest martwa. Już nic nie można zrobić. Proces twórczy kończy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego