Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
zadaniem dość trudnym. Zwłaszcza, że wiąże się to z przeszkoleniem nowo wcielonych do armii żołnierzy, którzy nie mają bladego pojęcia o sprzęcie i jego obsłudze. Wierzył jednak w to, że dzięki dużej ilości treningów i szkoleń jeśli uda mu się wzbudzić w żołnierzach entuzjazm do celu to mogą strzelić rakietami najcelniej ze wszystkich dywizjonów biorących udział w poligonie. Porucznik miał świadomość, że jeśli wywiąże się dobrze tego zadania, to zostanie zauważony przez oficerów w sztabie brygady i wówczas może liczyć na awans, który umożliwi mu wejście na ścieżkę kariery zawodowej.
Mocną stroną Bojęcina - najgroźniejszego rywala Olchownicy był oficer naprowadzający kapitan Bańcerowiak
zadaniem dość trudnym. Zwłaszcza, że wiąże się to z przeszkoleniem nowo wcielonych do armii żołnierzy, którzy nie mają bladego pojęcia o sprzęcie i jego obsłudze. Wierzył jednak w to, że dzięki dużej ilości treningów i szkoleń jeśli uda mu się wzbudzić w żołnierzach entuzjazm do celu to mogą strzelić rakietami najcelniej ze wszystkich dywizjonów biorących udział w poligonie. Porucznik miał świadomość, że jeśli wywiąże się dobrze tego zadania, to zostanie zauważony przez oficerów w sztabie brygady i wówczas może liczyć na awans, który umożliwi mu wejście na ścieżkę kariery zawodowej. <br>Mocną stroną Bojęcina - najgroźniejszego rywala Olchownicy był oficer naprowadzający kapitan Bańcerowiak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego