Typ tekstu: Książka
Autor: Kisielewski Stefan
Tytuł: Abecadło Kisiela
Rok: 1990
roku Czapsk i jeździł do Rosji szukać jakichś zaginionych polskich jeńców, czyli spełniał tę samą funkcję. Bardzo ciekawy człowiek.
Chyba przekroczył dziewięćdziesiątkę. Dobry malarz, świetne pióro.
Mieszka w Maisons-Laffitte, razem z Giedroyciem, choć nie zawsze się lubili.
Pod koniec życia prawie ociemniały, ale zawsze w świetnej formie.

Adam Ciołkosz - najpoczciwszy człowiek świata i najbardziej naiwny, jaki chyba istniał.
Spotkałem go też w Paryżu w l957 roku, i zaczął mnie pytać, co to takiego właściwie nadzwyczajnego jest w tym Cyrankiewiczu.
Mówi: "Przecież to mój uczeń, nic specjalnego, dlaczego on jest premierem, dlaczego on taki ważny, jakie on ma zasługi, gdzie on
roku Czapsk i jeździł do Rosji szukać jakichś zaginionych polskich jeńców, czyli spełniał tę samą funkcję. Bardzo ciekawy człowiek.<br>Chyba przekroczył dziewięćdziesiątkę. Dobry malarz, świetne pióro.<br>Mieszka w Maisons-Laffitte, razem z Giedroyciem, choć nie zawsze się lubili.<br>Pod koniec życia prawie ociemniały, ale zawsze w świetnej formie.<br><br>&lt;tit&gt;Adam Ciołkosz&lt;/&gt; - najpoczciwszy człowiek świata i najbardziej naiwny, jaki chyba istniał.<br>Spotkałem go też w Paryżu w l957 roku, i zaczął mnie pytać, co to takiego właściwie nadzwyczajnego jest w tym Cyrankiewiczu.<br>Mówi: "Przecież to mój uczeń, nic specjalnego, dlaczego on jest premierem, dlaczego on taki ważny, jakie on ma zasługi, gdzie on
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego