wielka pedanterią. Były już i kolorowe koszule, i paragrafy aryjskie, i podnoszenie ręki, i bojówki, i antysemityzm, i szowinizm, i nawoływanie do palenia książek, i cynizm, i brutalność, i kłamstwo, i terror. ONR pragnął, oczywiście, własnego, polskiego hitleryzmu, a nie panowania Niemców w Polsce. Cóż więc dziwnego, że gdy Hitler napadł na Polskę, i oni poszli się bić. Temu nikt nie zaprzecza. Ale mimo to ONR jest brunatną plama na przeszłości Polski..."</>. Dzięki środkom wybielającym <orig>paxowskiej</> firmy Inco brunatna plama znikła. Wzrok radują niepokalana biel i amarant. Opinia Słonimskiego na temat ciemnych stron w biografii II Rzeczpospolitej: <q>"Nie tylko w polityce