Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
Bo teraz Frulein Anna często
rozmawiała z Katarzyną, choć się właściwie
nie lubiły.

- Czy ja wiem, ile to może potrwać? - mówiła
Frulein Anna - może pół roku, może rok,
a może i dłużej.

- Biedne dziecko! - powiedziała Katarzyna. - Ja
bym tam na jej miejscu nigdzie nie wyjeżdżała. Ciepłe
kraje! Jak się dobrze napali w piecu, to i w domu jest ciepło!
A czy to nie może wyspać się i wyleżeć tutaj?
Do roboty ją kto pędzi czy co? Pańskie fanaberie!

- Jeżeli wyjeżdża, to widocznie ma na to! - odpowiedziała
Frulein Anna. - A co do dziecka - dodała z urazą
w głosie - to i tak ona
Bo teraz Frulein Anna często <br>rozmawiała z Katarzyną, choć się właściwie <br>nie lubiły. <br><br>- Czy ja wiem, ile to może potrwać? - mówiła <br>Frulein Anna - może pół roku, może rok, <br>a może i dłużej. <br><br>- Biedne dziecko! - powiedziała Katarzyna. - Ja <br>bym tam na jej miejscu nigdzie nie wyjeżdżała. Ciepłe <br>kraje! Jak się dobrze napali w piecu, to i w domu jest ciepło! <br>A czy to nie może wyspać się i wyleżeć tutaj? <br>Do roboty ją kto pędzi czy co? Pańskie fanaberie! <br><br>- Jeżeli wyjeżdża, to widocznie ma na to! - odpowiedziała <br>Frulein Anna. - A co do dziecka - dodała z urazą <br>w głosie - to i tak ona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego