Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
Popiołem i diamentem, Miastem niepokonanym, opowiadaniami Rudnickiego. Stefan Żółkiewski, uważany wówczas za wyrocznię krytyki polskiej w opinii władz, pisał w "Kuźnicy": "Walczymy o taką literaturę, która by komplikacjami, załamaniami formalnymi nie zamazywała jednoznacznego politycznie i prawdziwego historycznie obrazu spraw ludzkich i spraw zbiorowych".
Wołoszynowski znalazł się tym samym na marginesie napierającej zewsząd współczesności. Pisał, bo nieraz pytałem go, czy nad czymś pracuje, ale chował swe utwory do szuflady i nie antyszambrował w redakcjach z maszynopisem w kieszeni. Wiedział, że to nie jego pora. Ciocia cieszyła się, że Julo tworzy, lecz nie bardzo wierzę, aby miał zbyt wiele czasu dla siebie. Pani
Popiołem i diamentem, Miastem niepokonanym, opowiadaniami Rudnickiego. Stefan Żółkiewski, uważany wówczas za wyrocznię krytyki polskiej w opinii władz, pisał w "Kuźnicy": "Walczymy o taką literaturę, która by komplikacjami, załamaniami formalnymi nie zamazywała jednoznacznego politycznie i prawdziwego historycznie obrazu spraw ludzkich i spraw zbiorowych".<br>Wołoszynowski znalazł się tym samym na marginesie napierającej zewsząd współczesności. Pisał, bo nieraz pytałem go, czy nad czymś pracuje, ale chował swe utwory do szuflady i nie antyszambrował w redakcjach z maszynopisem w kieszeni. Wiedział, że to nie jego pora. Ciocia cieszyła się, że Julo tworzy, lecz nie bardzo wierzę, aby miał zbyt wiele czasu dla siebie. Pani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego