Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
przed siebie zamiast zniknąć gdzieś w mrocznym podwórku. Wpada rozpędzony na maskę hamującego samochodu, z którego wypadają trzy osoby i rzucają go na ścianę i potem znów na maskę. Już nie pamiętam nawet kto, ale słowo daję, scena warta nakręcenia. Gdyby ktoś robił taki film, to służę historią. Prawdziwa i naprawdę mocna. Mnie mógłby tam zagrać Linda.
W każdym razie mieliśmy gości jak na talerzu. Mam żonę i dwójkę dzieci, mówi jeden z nich, tak zarabiam na życie, jęczy. Ja też mam żonę i dwójkę dzieci, mówi wkurwiony Kaczor i mówi prawdę. Masz, weź, drugi z nich wyciąga z kieszeni stówę
przed siebie zamiast zniknąć gdzieś w mrocznym podwórku. Wpada rozpędzony na maskę hamującego samochodu, z którego wypadają trzy osoby i rzucają go na ścianę i potem znów na maskę. Już nie pamiętam nawet kto, ale słowo daję, scena warta nakręcenia. Gdyby ktoś robił taki film, to służę historią. Prawdziwa i naprawdę mocna. Mnie mógłby tam zagrać Linda. <br>W każdym razie mieliśmy gości jak na talerzu. Mam żonę i dwójkę dzieci, mówi jeden z nich, tak zarabiam na życie, jęczy. Ja też mam żonę i dwójkę dzieci, mówi wkurwiony Kaczor i mówi prawdę. Masz, weź, drugi z nich wyciąga z kieszeni stówę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego