Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
wody leżą martwe flądry. Niektóre zostały zgilotynowane, innym wyrwano wnętrzności, jedne nie mają ogonów, jakby wykonano na nich zbiorowy koszmarny wyrok, zamiast zabijać humanitarnie, torturowano je na żółto-czarnych łodziach. Objuczony aparatami fotograficznymi mężczyzna w militarno-podróżniczym komplecie khaki pochyla się wraz ze swoim ultranowoczesnym sprzętem nad malowniczą grupką kamieni nastawiając obiektyw, dwóch gapiów nie może wyjść z podziwu, cóż takiego da się zobaczyć w grupce oblewanych przez słoną i brudną wodę kamieni. Kosmos, mówi mężczyzna.

Kurwa, no, kurwa, gdzie ja jestem, Szaman podrywa się z ławki, na której spał od dwóch godzin i przerażonym wzrokiem rozgląda się wkoło. Władysławowo, godzina
wody leżą martwe flądry. Niektóre zostały zgilotynowane, innym wyrwano wnętrzności, jedne nie mają ogonów, jakby wykonano na nich zbiorowy koszmarny wyrok, zamiast zabijać humanitarnie, torturowano je na żółto-czarnych łodziach. Objuczony aparatami fotograficznymi mężczyzna w militarno-podróżniczym komplecie khaki pochyla się wraz ze swoim ultranowoczesnym sprzętem nad malowniczą grupką kamieni nastawiając obiektyw, dwóch gapiów nie może wyjść z podziwu, cóż takiego da się zobaczyć w grupce oblewanych przez słoną i brudną wodę kamieni. Kosmos, mówi mężczyzna. <br> <br>Kurwa, no, kurwa, gdzie ja jestem, Szaman podrywa się z ławki, na której spał od dwóch godzin i przerażonym wzrokiem rozgląda się wkoło. Władysławowo, godzina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego