Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
lepianki odrywa się brunatna figurka mężczyzny. Widać też innego mężczyznę, jadącego nieopodal na osiołku. Teraz przez głuchą ciszę wyraźnie przebijają się miarowe uderzenia kowalskiego młota, dobiegające spod odległych gór. Martwa kraina zaczyna żyć.
Khaki, kolor skalistych gór i pustynnych, zakurzonych równin, na których przyszło żyć Afgańczykom, stał się ich barwą naturalną. Ubrania, domy, a nawet twarze są w rozmaitych odcieniach khaki.
Pod wpływem wszechobecnego kurzu i ostrego słońca żywsze barwy szybko płowieją i upodabniają się do otoczenia. Czerwono-granatowe mundury brytyjskich żołnierzy, którzy przybyli w dziewiętnastym stuleciu do Afganistanu, by uczynić z niego kolejną kolonię Korony, były tak widoczne na afgańskich
lepianki odrywa się brunatna figurka mężczyzny. Widać też innego mężczyznę, jadącego nieopodal na osiołku. Teraz przez głuchą ciszę wyraźnie przebijają się miarowe uderzenia kowalskiego młota, dobiegające spod odległych gór. Martwa kraina zaczyna żyć. <br>Khaki, kolor skalistych gór i pustynnych, zakurzonych równin, na których przyszło żyć Afgańczykom, stał się ich barwą naturalną. Ubrania, domy, a nawet twarze są w rozmaitych odcieniach khaki. <br>Pod wpływem wszechobecnego kurzu i ostrego słońca żywsze barwy szybko płowieją i upodabniają się do otoczenia. Czerwono-granatowe mundury brytyjskich żołnierzy, którzy przybyli w dziewiętnastym stuleciu do Afganistanu, by uczynić z niego kolejną kolonię Korony, były tak widoczne na afgańskich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego