Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
założenia szkoły dziesięć lat temu, naszym celem było po prostu wychowanie uczniów na przyzwoitych ludzi. Kategoria "porządnego człowieka" z pewnością nie była kluczowym pojęciem komunizmu. W szkołach stawiano na bylejakość czy cwaniacką umiejętność "prześlizgiwania się". Dla nas synonimem porządnego człowieka był przedstawiciel przedwojennej inteligencji: z dobrze ugruntowaną wiedzą i określonymi nawykami - mówi prof. Aleksander Nalaskowski, dyrektor i założyciel Liceum Poltech w Toruniu, pierwszej prywatnej szkoły średniej. Można się z nią pożegnać nie tylko za palenie czy picie, ale także za notoryczne spóźnienia. Uczniom nie wolno żuć gumy, chłopcy nie noszą kolczyków. Karierę robi pojęcie wewnątrzsterowności - zorientowania na rozwój osobisty oraz kierowania
założenia szkoły dziesięć lat temu, naszym celem było po prostu wychowanie uczniów na przyzwoitych ludzi. Kategoria "porządnego człowieka" z pewnością nie była kluczowym pojęciem komunizmu. W szkołach stawiano na bylejakość czy cwaniacką umiejętność "prześlizgiwania się". Dla nas synonimem porządnego człowieka był przedstawiciel przedwojennej inteligencji: z dobrze ugruntowaną wiedzą i określonymi nawykami - mówi prof. Aleksander Nalaskowski, dyrektor i założyciel Liceum Poltech w Toruniu, pierwszej prywatnej szkoły średniej. Można się z nią pożegnać nie tylko za palenie czy picie, ale także za notoryczne spóźnienia. Uczniom nie wolno żuć gumy, chłopcy nie noszą kolczyków. Karierę robi pojęcie wewnątrzsterowności - zorientowania na rozwój osobisty oraz kierowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego