i pić naprawdę tylko na zdrowie. Trzeba pamiętać, że pijaństwo jest dobrowolnym szaleństwem (Ebrietas est voluntaria insania). Ale zabawa przy dobrym jedzeniu nie jest szaleństwem. Nawet wtedy, gdy wygląda się tak jak na Bachanaliach u pana Bachanka w Kazimierzu. Nad Wisłą, nie nad Tybrem.<br><br><gap reason="sampling"><br> Picie w piwnicy często bywa ryzykowne, nazbyt łatwo ulega się wtedy nastrojom euforii zamiast medytacji, więc zostawmy piwnicę w spokoju i przenieśmy się wraz z winem do innych pomieszczeń, do domu na przykład.<br> (Po drodze poświęćmy jednak kilka chwil uwagi winiarniom, tym miejscom o specyficznej atmosferze, które tak lubimy, a które mogą mieć różny charakter, otwarty, jak