Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
ze sfer literackich i wydawniczych. Świat jest istotnie mały. Jesteśmy w domu.
Migawka japońska: Gdy zamówiliśmy kawę, obsługujący nas właściciel lokalu skłonił się bez słowa i po chwili ujrzeliśmy go niosącego trzy dymiące filiżanki. Kawa pochodziła ze znajdującej się naprzeciw kawiarenki. Zamiast tłumaczyć nam, że ten lokal, choć z europejska nazwany kawiarnią, tego specjału nie posiada, i ryzykować utratę klientów, pofatygował się po kawę do sąsiada. Jak się okazało, nie zawiódł się w obliczeniach.
Chcąc ugościć rodaków i czując się gospodarzem, zamówiłem brandy, towarzysząc symbolicznie w konsumpcji. Przypominam sobie świetną opowieść Krążownik spod Somosiery Borchardta, jak to pasażerowie zakładali się, kim
ze sfer literackich i wydawniczych. Świat jest istotnie mały. Jesteśmy w domu.<br> Migawka japońska: Gdy zamówiliśmy kawę, obsługujący nas właściciel lokalu skłonił się bez słowa i po chwili ujrzeliśmy go niosącego trzy dymiące filiżanki. Kawa pochodziła ze znajdującej się naprzeciw kawiarenki. Zamiast tłumaczyć nam, że ten lokal, choć z europejska nazwany kawiarnią, tego specjału nie posiada, i ryzykować utratę klientów, pofatygował się po kawę do sąsiada. Jak się okazało, nie zawiódł się w obliczeniach.<br> Chcąc ugościć rodaków i czując się gospodarzem, zamówiłem brandy, towarzysząc symbolicznie w konsumpcji. Przypominam sobie świetną opowieść Krążownik spod Somosiery Borchardta, jak to pasażerowie zakładali się, kim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego