Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
chciałaby być jak pani X, która miała trzy tuziny kochanków i pół tuzina mężów.
CKM: A wzorce naprzemienne? Czy kobiety wzdychają dziś do konkretnych mężczyzn, tak jak ongiś do Rudolfa Valentino czy Gerarda Philipe'a? Czy idolem seksualnym jest dziś Leonardo DiCaprio albo Bogusław Linda?
Nie. O ile kiedyś rzeczywiście padały nazwiska, teraz tego nie ma. Bo nie ma już Olimpu społecznego. Kiedyś był wzór mężczyzny i partnera się do niego dopasowywało. Dziś żadna kobieta nie powie "szkoda, że mąż nie jest Lindą" albo "chciałabym, żeby miał cechy podobne do Lindy". Nic z tego. Teraz jest znacznie większy egalitaryzm wśród idoli. Więc
chciałaby być jak pani X, która miała trzy tuziny kochanków i pół tuzina mężów.<br>CKM: A wzorce naprzemienne? Czy kobiety wzdychają dziś do konkretnych mężczyzn, tak jak ongiś do Rudolfa Valentino czy Gerarda Philipe'a? Czy idolem seksualnym jest dziś Leonardo DiCaprio albo Bogusław Linda?<br>&lt;WHO3&gt; Nie. O ile kiedyś rzeczywiście padały nazwiska, teraz tego nie ma. Bo nie ma już Olimpu społecznego. Kiedyś był wzór mężczyzny i partnera się do niego dopasowywało. Dziś żadna kobieta nie powie "szkoda, że mąż nie jest Lindą" albo "chciałabym, żeby miał cechy podobne do Lindy". Nic z tego. Teraz jest znacznie większy egalitaryzm wśród idoli. Więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego