badania i okazało się, że ma nowotwór mózgu, który uciska jej po prostu na określone obszary <vocal desc="yyy"> nie wiem, jakieś obszary mózgu, przez to wywołując właśnie <vocal desc="yyy"> zaburzenia w tej pamięci <vocal desc="yyy"> nie wiem, jak ta pamięć się nazywa. Nie tej <unclear>długo</> nie tej długotrwałej, tylko tej takiej... no to, że pamiętasz, że nazywasz się tak i tak i że na przykład rano się idzie umyć zęby i tak dalej, nie?</><br><who1>Yhy.</><br><who2><vocal desc="yyy"> I zrobili jej badania. Stwierdzili, że można usunąć ten nowotwór. Oczywiście taka operacja jest okropna, ponieważ nie można być pod narkozą, trzeba tylko znieczulenie dać miejscowe. W sumie to tylko działające na