Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
panowie, pogódźcie się i dajmy raz spokój życiu! No, bez żadnych wahań: ja każę.
Młodzi ludzie podają sobie ręce
O tak. Wszystko dobrze.
Do Kozdronia
A ty, Ignacy, idź zaraz do oficyny po dziennik i razem macie go przeczytać z Dyapciem. Rozumiesz?
KOZDROŃ
wstając
Słucham cię, Anastazjo. Ujeździłaś mnie jak nędznego wałacha. Żegnam cię. Muszę trochę odpocząć po tym wszystkim.
Odchodzi powoli na lewo, zamyślony bardzo. Muzyka urywa się nagle
SCENA DZIESIĄTA
Kuzyn i Widmo
KUZYN
Nie śmiem cię o to prosić, Ani, ale pozwól mnie także przeczytać ten dziennik.
WIDMO
Ale kiedy tam nic o tobie nie ma. Będziesz się
panowie, pogódźcie się i dajmy raz spokój życiu! No, bez żadnych wahań: ja każę.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Młodzi ludzie podają sobie ręce&lt;/&gt;<br>O tak. Wszystko dobrze.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Do Kozdronia&lt;/&gt;<br>A ty, Ignacy, idź zaraz do oficyny po dziennik i razem macie go przeczytać z Dyapciem. Rozumiesz?<br>KOZDROŃ<br>&lt;hi rend="italic"&gt;wstając&lt;/&gt;<br>Słucham cię, Anastazjo. Ujeździłaś mnie jak nędznego wałacha. Żegnam cię. Muszę trochę odpocząć po tym wszystkim.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Odchodzi powoli na lewo, zamyślony bardzo. Muzyka urywa się nagle&lt;/&gt;<br>SCENA DZIESIĄTA<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Kuzyn i Widmo&lt;/&gt;<br>KUZYN<br>Nie śmiem cię o to prosić, Ani, ale pozwól mnie także przeczytać ten dziennik.<br>&lt;page nr=142&gt; WIDMO<br>Ale kiedy tam nic o tobie nie ma. Będziesz się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego