o czym mało kto już dziś pamięta#za nierozbieraniem soboru na placu Saskim (dziś Piłsudskiego), proponował urządzenie w jego wnętrzu muzeum chwały oręża polskiego. A więc zwycięstw, nie zaś martyrologii...<br>Snucie rozważań na temat możliwości innego rozwoju wypadków może mieć istotne znaczenie dla narodowej terapii, pomóc w wyjściu ze stanu nerwicy, w którym pozostajemy co najmniej od roku 1795. W tym właśnie kierunku poszli rozmówcy redaktorów Osicy i Sowy, mianowicie Andrzej Ajnenkiel, Henryk Samsonowicz, Jerzy Skowronek i Janusz Tazbir. Z ich wywodów wynika wyraśnie, że mogliśmy wyjść z zakrętów historii jeszcze bardziej poszkodowani.<br>Czarny scenariusz dziejów czekał nas w przypadku przyjęcia